plakat3 kwietnia 2017 w Galerii OT Rondo otwarto wystawę fotografii Andrzeja Zembika, pt. "Zabawy z Kamieniami".

Andrzej Zembik zajmuje się fotografią od dłuższego już czasu. W latach 70-tych ubiegłego wieku był członkiem Częstochowskiego Towarzystwa Fotograficznego. Bywał na plenerach, uczestniczył w wielu wystawach, konkursach ogólnopolskich i międzynarodowych. Z ostatnio przyznanych mu nagród warto wymienić: wyróżnienie Marszałka Województwa Pomorskiego w konkursie „Morze”, Gdańsk 2011; II nagrodę w konkursie „Pejzaż”, Turek 2012.

Zajmował się historią fotografii częstochowskiej, czego efektem był obszerny artykuł „Fotografia Częstochowska w latach 1847-1939” opublikowany w „Pracach Naukowych” WSP 1993. Jest również autorem albumu "Częstochowa na starej fotografii” (OPK „Gaude Mater” 1994). Jego pomysłem była wystawa „Pielgrzym Polski”, prezentowana w Muzeum Częstochowskim w 2000 roku. Współtworzył także ekspozycję „Dziedzictwo wydawnicze Częstochowy” wystawioną w 2003 roku w Bibliotece Narodowej.

Galeria zdjęć z wernisażu: (KLIKNIJ)

Zembik jest artystą poszukującym, myślącym obrazem fotograficznym, jego znaczeniami. Obecnie coraz więcej czasu poświęca obserwacji natury pejzażu. Jego częściom składowym, detalom. Chce w ten sposób być blisko istniejącej w nim wewnętrznej ekspresji, dynamiki; wydobyć obiektywem to, co ukryte przed oczami. Penetruje więc rzeczywistość z jej zaskakującymi obecnościami, ciągle pojawiającymi się, ale także znikającymi w niej obrazami. Potrafi je wypreparować i pokazać ich niebanalne istnienie w ciągłości czasu i przestrzeni. Ten sposób postępowania to jego artystyczne credo i metoda na ciekawą fotografię. Sam mówi o własnych obserwacjach:

- Fotografuję od dawna, część swojego życia spędziłem jako dziennikarz-fotoreporter. Dziś próbuję obserwować świat bez kulturowych znaczeń, którymi go obdarzamy. Szukam rzeczywistości, która jest poza słowem. Fotografią zapisuję ślady zdarzeń, często ulotnych, jak gra świata na szkle, ale też trwania jak kamienie, czy przemian istnienia w porządku czasu...

W ostatnich kompozycjach zbliża się do abstrakcji pikturalnej. Znajduje ją na burtach remontowanych statków, murach, złomowiskach. Czuje kolor, operuje nim umiejętnie, wrażliwie, ale także wyraziście. W tych szklanych czy metalicznych powierzchniach, świetlnych odbiciach, zetlałych rozwarstwiających się farbach, odnajduje skomplikowane formy malarskie i nawiązujące do malarstwa informel czy taszyzmu. Te podobieństwa i tożsamości są świadome, świadczą nie tylko o malarskim myśleniu Zembika, ale też o umiejętnej grze z kompozycyjną przestrzenią wewnątrz kadrową. Pracuje tworząc cykle. W jednym z nich „Zabawy z kamieniami” odkrywa znany fakt, że fotograficzny zapis rzeczywistości odbywa się w swoistym wypreparowanym czasie. Czasie powtórnie nam danym - „zamrożonym w zdjęciu”. Zwykłe, zagłębione w piasku plażowe otoczaki stały się głównymi aktorami, świecącymi obiektami, przywołującymi wiele skojarzeń.

- Fotografując kamienie odkrywam ich linię, kolor, światło, które rysowało bryły, ale przede wszystkim tę przestrzeń naszej rzeczywistości, w której czas ma jednak inne znaczenie, w której nie istnieją pojęcia dobra i zła i wszystkie przymiotniki i aksjologie, którymi wyznaczamy człowiecze doświadczenia.

Andrzeja Zembika interesuje znaczeniowość i intelektualna zawartość fotografii. Szuka niebanalnych kontekstów pomiędzy zdarzeniem - czynnością fotografowania a powstającym obrazem. Eksploruje czas, odkrywa go i to, co w nim ukryte, wpisane zarówno w byt jednostkowy, jak i koegzystencję form. Wydobywa, wyławia z rzeczywistości pewne uniwersalne „tajemnice” i cechy tych bytów, potwierdzając w swoich cyklach dojrzałe myślenie obrazem fotograficznym.

Tekst oryginalny: Marian Panek, opracował Łukasz Kowalczyk