W środę, 11 października 2017, inaugurowaliśmy spotkania MANUFAKTURY.

Manufaktura logo małe

 

Zaczęliśmy od frywolitki, czyli koronki czółenkowej, niełatwej i misternej sztuki wiązania supełków. Zainteresowanie tym nieco zapomnianym kunsztem było spore, chęć do nauki duża, a wytrwałość uczestniczek niezachwiana. Za tydzień kolejny stopień wtajemniczenia w sztukę frywolitki, ale chętni do dzielenia się i uczenia innych technik również mile widziani.

 

 

FRYWOLITKA

Frywolitka, nazywana także koronką czółenkową, to bardzo stara technika koronkarska, znana prawdopodobnie już w starożytnych Chinach. W Europie była bardzo popularna w wiekach XVII i XVIII, wtedy też została sprowadzona do Polski. Ze względu na drogie nici oraz na bogato zdobione czółenka frywolitkę rozpowszechniła się na dworach szlacheckich i magnackich, w uboższych sferach zaś była nieznana.

Nazwa pochodzi z języka łacińskiego: frivolus znaczy lekki, błahy, delikatny. Koronka wykonywana jest zazwyczaj na dwóch czółenkach, a podstawowymi elementami jej są węzły, słupki i pikotki, za pomocą których tworzy się kółka i łuczki. Dzięki użyciu cienkiej nici całość wygląda bardzo delikatnie, choć równocześnie jest niezwykle trwała, znacznie trwalsza niż porównywalna koronka szydełkowa. Najczęściej spotykanymi wyrobami frywolitkowymi są serwetki, kołnierzyki, wstawki koronkowe i biżuteria, w szczególności obróżki i naszyjniki.

Do nauki frywolitki potrzebne będzie:
- czółenka, najlepiej dwa
- nitka bawełniana, raczej jasna; przykładowo: Babylo 10 (nitka grubsza - na początek) lub Babylo 20 (nitka cieńsza - na później)
- szydełko 0,6
- nożyczki

 

AMIGURUMI

Nie samą frywolitką żyje Manufaktura:) Chcemy wam zaproponować kurs amigurumi, czyli japońskiej sztuki tworzenia pięknych maskotek przy pomocy szydełka. Już niedługo sezon prezentowy, a cóż może być cenniejszego niż własnoręcznie zrobiona zabawka... Nie tylko najmłodsi docenią piękno i oryginalność takiego prezentu. Nasza propozycja skierowana jest do osób, które znają już podstawy szydełka, ale zupełni nowicjusze też nie zostaną bez pomocy...

Zajęcia są bezpłatne, ulubione szydełko warto wziąć ze sobą:)