Manoel de Oliveira - retrospektywa filmów
W dniach 19 - 22 kwietnia 2017 zapraszamy na przegląd filmów Manoela de Oliveiry w ramach Portugalskiej Wiosny w Słupsku.
Manoel de Oliveira to reżyser, który spośród twórców filmowych na całym świecie swoją pracę zawodową realizował najdłużej. Choć podkreśla się ten szczegół, nie jest to najważniejsza cecha, która go wyróżnia. Najistotniejsza jest jakość kina, które zaczął tworzyć w momencie przejścia od filmu niemego do dźwiękowego, rozwijał w złotej erze portugalskiej kinematografii (lata 30. i 40.) i z którym przeżył czasy zmiany po tak zwanym roku zerowym w 1955 (co doprowadziło do powstania nowego kina portugalskiego). Tworzył je mimo zmiany paradygmatu narzuconego przez Rewolucję Goździków, pokonywał z nim kryzys tożsamościowy końca ubiegłego wieku, aby wkroczyć w wiek XXI i udowodnić, że pomysły na kino autorskie są nieśmiertelne.
Filmy wybrane do tego przeglądu to mały wycinek z bardzo dużego katalogu dzieł reżysera (obejmującego prawie 60 tytułów), jednocześnie wystarczający, aby zrozumieć jego nowatorską rolę w kolejnych epokach kina portugalskiego, a także bogactwo motywów i stylów. Ani jeden temat, ani jeden gatunek się tutaj nie powtarza. Choć tak naprawdę każdy film Oliveiry to osobna przygoda. Ten przegląd to zaledwie prolog, mały wgląd w to, czym kino Oliveiry jest.
Bilety na seanse w cenie 10zł można nabyć w kasie kina Rejs oraz w sprzedaży internetowej. Istnieje również możliwość zakupu karnetu na przegląd w cenie 20zł (wyłącznie w kasie kina).
Partnerem przeglądu jest Filmoteka Narodowa.
Przegląd jest realizowany przy wsparciu Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.
PROGRAM:
19 kwietnia 2017 (środa) | 18.00
Praca wre nad rzeką Douro (Douro, faina fluvial) /1931 / 21? / Portugalia
Film dokumentalny, choć częściowo inscenizowany, nadal żyje. Żyje od czasów wersji wstępnej (1929) i pierwszej niemej (1931), nadal rozbrzmiewa melodiami, które post factum mu dodano (w 1934 i 1994), i inspiruje artystów, co udowadniają kolejne wersje muzyczne: albo improwizowane na żywo, albo skrupulatnie przygotowane. To symfonia miejska, która z dumą może zajmować miejsce obok innych klasyków tego gatunku. Obok Manhatty Stranda/Sheelera (1921), poprzez Most Ivensa (1928), na Berlinie, symfonii wielkiego miasta Ruttmanna (1927) kończąc. Ten ostatni film być może jest najbliższą i bezpośrednią inspiracją Oliveiry. Należy jednak podkreślić, że Douro... niczego nie powiela, a nawiązuje twórczy dialog z Berlinem, co czyni z tego filmu obraz oryginalny i samowystarczalny.
Famalic?o / 1941 / 24? / Portugalia
Dokument Famalic?o, być może mniej znany i doceniany, ale niesłusznie. To wspaniały przykład tego, jak mówić o pewnym miejscu z niezrównanym poczuciem humoru, gdzie ironia nigdy nie prowadzi do robienia sobie drwin z mieszkańców północy Portugalii, którą reżyser tak kochał i zawsze z uwagą wsłuchiwał się w jej problemy. To także znakomity przykład tego, jak z tematu pozornie nieciekawego - opowieści o mieście i okolicach - uczynić opowieść wciągającą. Błysk tej perełki kryje się w szczegółach, między kadrami. Jeden z tych szczegółów to specyficzna mowa ludzi z północy. Inny zaś, to bardzo sławny w tamtych czasach aktor znany z występów w comédias ? portuguesa, Vasco Santana, który historię miasteczka Famalic?o opowiada radosnym, niezapomnianym głosem.
Aniki-Bóbó / 1942 / 71?/ Portugalia
Aniki-Bobó zaznacza to, co później u Oliveiry stanie się bardzo charakterystyczne - pracę na tekstach literackich. W tym przypadku pomysłem było zaadaptowanie opowiadania na potrzeby kina. Dopiero później Oliveira postanowi adaptować kino do literatury, tworząc filmy sztuczne, dziwne, ale bardzo oryginalne. Aniki-Bobó to film filmowy, jeszcze nie film literacki, ale i tak idący pod prąd nurtom kina portugalskiego, które wówczas tworzono. To wstęp do kina inspirowanego włoskim neorealizmem. Dużo wcześniej, niż nowe kino portugalskie zaczęło przerabiać ten temat. Opowiada historię młodego, nieśmiałego Carlitosa, który dołącza do dziecięcego gangu i zakochuje się w tej samej dziewczynie z grupy, co jej przywódca.
20 kwietnia 2017 (czwartek) | 18.00
Boska komedia (A Divina Comédia) / 1991 / 140? / Francja, Portugalia, Szwajcaria
Pacjenci szpitala psychiatrycznego przyjmują role postaci historycznych i fikcyjnych: Adama i Ewy, Jezusa, Łazarza i Świętej Teresy z Ávila; postaci z powieści Dostojewskiego (Zbrodni i Kary oraz Braci Karamazow), a także Nietzschego (Antychryst). Recytują Boską Komedię Dantego. Film to szczególna refleksja historyczna, która nie łączy się bezpośrednio z dziełem Dantego. Według Manoela de Oliveiry, tytuł został wybrany przede wszystkim ze względu na ironiczną konotację.
.
21 kwietnia (piątek) | 16.00
'Non' albo czcza chwała rządzenia (Non, ou A Va Glória de Mandar) / 1990 / 110? / Francja, Hiszpania, Portugalia
Ten film to też pewne odczytanie, ale tym razem portugalskiej historii, które reżyser skoncentrował nie na chwilach chwały, ale na momentach hucznych porażek. Oliveira nie unika tematów polemicznych. Poprzez kino chce zrozumieć i chce, aby inni też zrozumieli to, co niektórzy starają się skrywać albo przemilczać, jak na przykład czasy kolonizacji.
.
.
22 kwietnia (sobota) | 15.45
Puszka (A caixa) / 1994 / 93? / Francja, Portugalia
Komedia utrzymana w fantastyczno-absurdalnym rejestrze. Wśród starych ulic i schodów Mourarii w Lizbonie żyje ślepiec, któremu kradziona jest puszka na jałmużnę; wokół niego mieszkają (lub tylko przechodzą) córka, zięć i inne osoby mieszkające lub pracujące w okolicy. Manoel de Oliveira powiedział, że w tym filmie wrócił do postaci z Aniki-Bobó, teraz już dorosłych.