Błąd krytyczny rozszerzenia [sigplus]: Brak wystarczających uprawnień, aby uzyskać dostęp do folderu startowego root/images/galerie lub określony folder nie istnieje.Daniel Jankowicz urodził się w Słupsku w 1959 roku. Uczył się w Zespole Szkół Mechanicznych im. Janka Krasickiego w Słupsku. W trakcie nauki trenował przez cztery lata siatkówkę, grając w międzyszkolnej drużynie. Zgodnie ze swoimi zainteresowaniami technicznymi wybrał studia na wydziale Mechaniczno - Technologicznym Politechniki Gdańskiej, które ukończył w 1984 roku - uzyskując tytuł magistra inżyniera mechanika. Po zakończeniu służby wojskowej rozpoczął pracę zawodową w Fabryce Maszyn Rolniczych jako technolog, następnie przeszedł do pracy w Fabryce Naprawy Autobusów KAPENA jako samodzielny konstruktor. W roku 1994 zmienił charakter zatrudnienia i podjął pracę w firmie Rubbermaid - Poland na początku jako kierownik działu planowania produkcji, a następnie po awansie jako szef produkcji. W 2004 roku z powodu choroby przeszedł na rentę inwalidzką. Od kilku lat Daniel Jankowicz jest członkiem Klubu Plastyka im. St. Morawskiego oraz Stowarzyszenia Obszar Wrażliwości Artystycznej. Uczestniczy w wystawach, konkursach, a szczególna wrażliwość artystyczna ujawnia się w Jego twórczości rzeźbiarskiej. Daniel Jankowicz jest laureatem Nagrody Dyrektora Słupskiego Ośrodka Kultury w Konkursie Plastycznym „Niekontrolowany Obszar Wrażliwości - 2014” za rzeźbę pt. "Czaple”.  GALERIA PRAC: {galeria}/klub/jankowicz/{/galeria}
Błąd krytyczny rozszerzenia [sigplus]: Brak wystarczających uprawnień, aby uzyskać dostęp do folderu startowego root/images/galerie lub określony folder nie istnieje.Anna Krawczuk – ekonomistka, mieszka w Słupsku. Zajmuje się malarstwem, ceramiką i fotografią. Brała udział w ogólnopolskich plenerach malarskich, jest również laureatką dwóch nagród i wyróżnienia w poprzednich edycjach konkursu plastycznego Niekontrolowany Obszar Wrażliwości organizowanego przez Słupski Ośrodek Kultury oraz dwóch nagród w ogólnopolskich konkursach fotograficznych organizowanych przez Citibank Handlowy oraz Wydawnictwo Te-Jot. Inspiracje twórcze czerpie z z przyrody. Szczególnie fascynuje ją to co zwykle mijamy obojętnie: przydrożne trawy i chwasty, opadłe liście, odbicia w wodzie, wymodelowane przez naturę formy organiczne takie jak piasek, fragmenty drewna czy pleśń. Wszystko to co może zachwycać bogactwem form, kolorów i struktury.  GALERIA PRAC: {galeria}/klub/krawczuk/{/galeria}
Błąd krytyczny rozszerzenia [sigplus]: Brak wystarczających uprawnień, aby uzyskać dostęp do folderu startowego root/images/galerie lub określony folder nie istnieje.Ewa Lidia Sokołowska, słupszczanka, po Rodzicach - warszawianka. Mieszka i pracuje w Smołdzinie. Absolwentka Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Koszalinie. Jest pedagogiem, uczy plastyki i zajęć artystycznych w Zespole Szkolno - Przedszkolnym w Smołdzinie. Jej pasją jest malowanie, w szczególności upodobała sobie technikę malowania olejnego. Tematyką jej obrazów jest w dużej mierze animalistyka. W swojej twórczości autorka ukazuje przemijanie, zachwyt nad życiem, pięknem, prostotę, ulotność chwili, szlachetność, smutek, ból, samotność, dążenie do doskonałości. Wierzy, że malarstwo to coś więcej niż dekoracyjność - jest jedną z dróg poznania rzeczywistości. Wzbogaca wizję świata, uszlachetnia. Mistrzem dla niej w kwestii formy, kolorystyki , kameralności kompozycji i tajemnicy światła jest Jean Chardin oraz malarze Młodej Polski. Ewa Sokołowska współpracuje również z „Teatrem z Polski 6” z Gdańska, którego twórcą i założycielem jest gdański aktor i reżyser Ryszard Jaśniewicz. Obrazy Ewy Sokołowskiej znajdują się w kolekcjach prywatnych w Polsce i zagranicą. Wystawa INTROSPECTIO wiąże się z Jubileuszem autorki: 30 - lecia pracy twórczej i pedagogicznej.  GALERIA PRAC: {galeria}/klub/sokolowska/{/galeria}
Błąd krytyczny rozszerzenia [sigplus]: Brak wystarczających uprawnień, aby uzyskać dostęp do folderu startowego root/images/galerie lub określony folder nie istnieje.Aleksander Stolicki, malarz z Lęborka. Od lat związany jest z Klubem Plastyka Młodzieżowego Domu Kultury w Lęborku „TAK", z Klubem Plastyka im. Stefana Morawskiego w Słupskuoraz Stowarzyszeniem Obszar Wrażliwości Artystycznej w Słupsku. Z zawodu jest kominiarzem, ale twierdzi, że „malarstwo to jest moja jazda". Maluje od 8 roku życia. Olek jest człowiekiem niezwykle życzliwym, uczynnym, dowcipnym, kreatywnym, lubi pomagać innym, jest twórcą dobrej atmosfery, dlatego tam gdzie się pojawia jest mile widzianym i oczekiwanym twórcą. Uczestniczy w plenerach malarskich lokalnych i międzynarodowych - m.in. w Cartaxo w Portugalii, w Ustce, i w Smołdzinie. Aleksander Stolicki jest laureatem Nagrody Starosty Słupskiego w Konkursie Plastycznym Niekontrolowany Obszar Wrażliwości – 2016". Uczestniczy w wystawach zbiorowych i indywidualnych organizowanych przez Młodzieżowy Dom Kultury w Lęborku oraz Słupski Ośrodek Kultury. Pierwsza wystawa w Klubie Plastyka im. St. Morawskiego w Słupsku odbyła się 14 lat temu -12 lipca 2003 roku w Małej Galerii SOK. Jego obrazy są ukazują zachwyt nad życiem, pięknem, ulotnością chwili, przemijania, prostotą, subtelnością świata. Malarstwo Aleksandra Stolickiego jest jedną z dróg poznawania rzeczywistości. Obrazy Artysty znajdują się w Słupskim Ośrodku Kultury, Galerii Liz B-H w Smołdzinie, Młodzieżowym Domu Kultury w Lęborku oraz w kolekcjach prywatnych w kraju i zagranicą.  GALERIA PRAC: {galeria}/klub/stolicki/{/galeria}
Błąd krytyczny rozszerzenia [sigplus]: Brak wystarczających uprawnień, aby uzyskać dostęp do folderu startowego root/images/galerie lub określony folder nie istnieje.Danuta Łuczkiewicz jest malarką związaną od 70-tych lat z Klubem Plastyka im.St.Morawskiego. Do Koczały przyjechała z Puszczy Solskiej w woj. lubelskim w 1968 roku. Przyjechała tu za mężem, który po studiach weterynaryjnych dostał przydział pracy w Koczale. I tak całe swoje życie Artystka związała z Pomorzem. Ukończyła studia w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Pięknych w Gdańsku pod kierunkiem prof. Barbary Massalskiej.Swoja wiedzę, wrażliwość artystyczną i talent Danuta Łuczkiewicz przekazywała młodym ludziom poprzez nauczanie wychowania plastycznego i zajęć techniczno-plastycznych w szkole oraz jako instruktor plastyki w Gminnym Ośrodku Kultury w Koczale. „Kilku moich uczniów, obecnie, to cenni artyści” mówi z dumą ich nauczycielka. Pejzaże, architektura wiejska, kwiaty i portrety to główne motywy jej prac.Techniki stosowane przez Artystkę to: malarstwo olejne, akwarela, rysunek piórkiem, pastel, gwasz i techniki własne. W jej malarstwie można odnaleźć naturalną radość tworzenia i umiejętność mówienia prostym językiem o pięknie i porządku tego świata. Ekspresyjny realizm zawarty w obrazach znajduje zainteresowanie koneserów w kraju i zagranicą. Jej obrazy spotyka się na aukcjach charytatywnych na rzecz dzieci, a także obdarowuje nimi swoich przyjaciół i rodzinę. Wystawia w kraju i zagranicą. Większość ekspozycji to wystawy indywidualne, okazjonalnie uczestniczy w wystawach zbiorowych i konkursach malarskich. Artystka uczestniczy także w plenerach malarskich.Należy do grup artystycznych:1. Polskie Stowarzyszenie Edukacji Plastycznej2. Związek Artystów Rzeczpospolitej Polskiej3. Związek Marynistów Polskich4. Stowarzyszenie Obszar Wrażliwości Artystycznej5. Klub Plastyka im. Stefana Morawskiego w Słupsku  GALERIA PRAC: {galeria}/klub/luczkiewicz/{/galeria}
Błąd krytyczny rozszerzenia [sigplus]: Brak wystarczających uprawnień, aby uzyskać dostęp do folderu startowego root/images/galerie lub określony folder nie istnieje.Piotr Teresiak urodził się w Słupsku w 1947 roku. Jego Rodzice przyjechali do Słupska z pierwszą grupą osadników z okolic Skierniewic i Łowicza na Mazowszu. Wakacje spędzał u dziadków na mazowieckiej wsi, gdzie po raz pierwszy zobaczył rzeźby sakralne, które w późniejszych latach stały się jego ulubioną formą artystyczną. Autor, z wykształcenia jest technologiem drewna, przez wiele lat zajmował się renowacją zabytków drewnianych. Pięć lat pracował w Niemczech przy renowacji zabytków w Dreźnie. Tematyka sakralna rzeźb Piotra jest efektem tradycji rodzinnych, inspirowanych głęboką wiarą, a także sentymentem do przydrożnych kapliczek na Mazowszu, oglądanych w latach dzieciństwa. Wykonał całą kolekcję rzeźb znanych patronów m. in.: św. Huberta, św. Franciszka, św. Jerzego, św. Kingę, św. Krzysztofa, św. Rodzinę, kompozycje kolędnicze, szopki bożonarodzeniowe, kapliczki otwierane, Pietę, Golgotę itp. Twórca artystyczne pasje realizuje od 1977 roku. W 2009 roku wstąpił do Klubu Plastyka im. Stefana Morawskiego w Słupsku. Uczestniczył w wystawach i konkursach organizowanych przez Muzeum Pomorza Środkowego i Słupski Ośrodek Kultury. Autor prace prezentował na wystawach zbiorowych rzeźby w: Toruniu, Bydgoszczy, Warszawie, Szczecinie. Czterokrotnie przygotował wystawy indywidualne w Kościele pod wezwaniem św. Maksymiliana Kolbe w Słupsku. W 2012 roku w Konkursie Niekontrolowany Obszar Wrażliwości zdobył I miejsce oraz stypendium im. Stefana Morawskiego i Iwony Grzymskiej za rzeźbę „św. Krzysztof - przewoźnik”.  GALERIA PRAC: {galeria}/klub/teresiak/{/galeria}
Błąd krytyczny rozszerzenia [sigplus]: Brak wystarczających uprawnień, aby uzyskać dostęp do folderu startowego root/images/galerie lub określony folder nie istnieje.W 1981 ukończyłam studia uzyskując dyplom magistra geografii, specjalność nauczycielska. Malarstwem zajęłam się na emeryturze bo gdzieś tam pod powierzchnią świadomości zawsze się tliło. Lubię malować zaobserwowany fragment pejzażów w danej chwili. Najchętniej maluję z natury. Będąc członkiem od 1985 roku Klubu Plastyka Im. Stefana Morawskiego w Słupsku, miałam sposobność uczestnictwa w wielu plenerach malarskich, często z profesjonalnym instruktarzem technik malarskich, co pozwoliło na łatwiejsze podejście do określonego tematu malarstwa - olejnego, akwareli czy pasteli. Obrazy o tematyce regionalnej kresów południowo-wschodnich II Rzeczpospolitej Polski, w tym Wołynia, skąd wywodzi się moja rodzina z dziada - pradziada, powstały na skutek potrzeby serca. Stanowią kontynuację tego, co od wieków związane było z Polską, jej dziejami, historią, kulturą, różnorodnością etniczną itp. Jest to część mojej ojczyzny bez względu na to komu ją politycznie przypisywano w różnych okresach czasu. Warto czasem przypomnieć i powrócić do minionych dziejów. Dziś z wielką nostalgią wspominam wędrownego malarza romantycznego kresów Bogusza Zygmunta Stęczyńskiego, którego elementami krajobrazu w jego malarstwie są małe cerkiewki, dworki, zamki, zameczki czy kościoły i wioseczki. Również Napoleon Orda, pochodzący z Pińska (dziś Białoruś) malarz, rysownik, muzyk-kompozytor, wykonał ponad 1000 akwareli i rysunków, które stały się podstawą do powstania albumu „Widoki Polski". Z wielkim sentymentem wspominam prof. Leona Wyczułkowskiego, jego fascynacje Ukrainą, rozległym pejzażem, grą świateł i koloru. Jego obrazy oddają atmosferę okolic i życie tam mieszkających społeczności. Zarówno Teodor Aksentowicz, Józef Brandt, czy Maksymilian Gierymski, odtwarzali w swoim malarstwie dzieje kresów. Wszystko to istnieje we wnętrzu mojej duszy i rodzi potrzebę wyrazu, ukazania choć w minimalnym stopniu w moim malarstwie. Również tą cześć tragiczną Wołynia i kresów południowo-wschodnich z czasu II wojny światowej, opanowanych przez okupację sowiecką, potem niemiecką z szokującym nacjonalizmem ukraińskich band, dopuszczających się nieludzkich okrucieństw w stosunku do polskiej ludności; była dramatem moich osobistych przeżyć. Ukazuję to w minimalnym stopniu w moich obrazach, bo tego nie można zapomnieć. Po burzliwych zawirowaniach wojny w 1946 roku zamieszkałam z moją rodziną zastępczą w Olsztynie, tam ukończyłam liceum handlowe i w 1952 roku przyjechałam do Słupska. Pracowałam w różnych instytucjach jako ekonomistka. W 1953 roku wyszłam za mąż. Po odchowaniu trójki dzieci podjęłam studia zaoczne w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Słupsku, godząc jednocześnie obowiązki zastępcy kierownika działu administracyjno-gospodarczego uczelni.  GALERIA PRAC: {galeria}/klub/has/{/galeria}
Błąd krytyczny rozszerzenia [sigplus]: Brak wystarczających uprawnień, aby uzyskać dostęp do folderu startowego root/images/galerie lub określony folder nie istnieje.Ewa Grużewska – malarka Klubu Plastyka im St. Morawskiego oraz Stowarzyszenia Obszar Wrażliwości Artystycznej. Urodziła się w Słupsku, mieszka między Słupskiem, a Ustką w Starkowie za wsią w bardzo romantycznym miejscu, w starym młynie. Z tego szczególnego otoczenia czerpie siłę i inspiracje twórcze. Ewa po maturze rozpoczęła pracę zawodową w księgowości, a potem pracowała jako kierownik sklepu GS Ustka. Przez kolejne 5 lat prowadziła własny sklep spożywczy. Od 10 lat Ewa jest rolnikiem i dodatkowo dla własnej przyjemności zajmuje się malowaniem obrazów. Mówi „interesuje mnie przyroda, człowiek i to co kryje się pod powierzchnią rzeczywistości”. Najchętniej pracuje w technice olejnej, maluje akrylem, akwarelą ale także rysuje. Nieustannie poszukuje, potrafi wykonywać witraże, a ostatnio fascynuje ją ceramika. Uczestniczyła w plenerach malarskich w Rowach, organizowanych przez gminę Ustka oraz plenerach Klubu Plastyka im. St. Morawskiego Słupskiego Ośrodka Kultury, m.in. - Plener Malarski „Pejzaże Pomorza” w Sominach w 2011 r.- Międzynarodowy Plener Malarsko – Fotograficzny „Rybaczenie” w Ustce – 2012 r.,- Plener Malarsko – Rzeźbiarski „Pejzaże Pomorza, Mikorowo –wioska ziół i kwiatów 2014” Ewa Grużewska uczestniczyła w kolejnych edycjach Konkursu Plastycznego „Niekontrolowany Obszar Wrażliwości”, a także w wystawach zbiorowych Klubu. Jest ilustratorką bajek Jolanty Nitkowskiej – Węglarz „O słupskich skrzatach i tajemnicy czterech wieżyczek”.  GALERIA PRAC: {galeria}/klub/gruzewska/{/galeria}
Błąd krytyczny rozszerzenia [sigplus]: Brak wystarczających uprawnień, aby uzyskać dostęp do folderu startowego root/images/galerie lub określony folder nie istnieje.Tomasz Groński jest członkiem Klubu Plastyka im. Stefana Morawskiego od 1972 r. Stefan Morawski był jego pierwszym nauczycielem, mentorem, krytykiem, autorytetem. Tomasz od dzieciństwa lubił rzeźbić, malować . Wspomina: „lepiłem nawet na lekcjach matematyki”. Marzył o Liceum Plastycznym im. Antoniego Kenara w Zakopanem, lecz okoliczności sprawiły, że ukończył Technikum Hotelarsko - Gastronomiczne w Słupsku, a następnie Wyższą Szkołę Pedagogiczną - Wychowanie Plastyczne w Słupsku. Rodzina, praca, obowiązki dnia codziennego - nie pozwoliły mu na realizację pasji. Praca w Szkole Policji w charakterze wykładowcy, czy też praca w Teatrze Muzycznym w pracowni dekoratorskiej, nie dawały satysfakcji Tomkowi. Przez 20 lat był dyrektorem dobrze prosperującego Osiedlowego Domu Kultury "Emka”. Po restrukturyzacji odszedł i założył własną firmę DDD. Dobrze ją zorganizował, a pozyskany czas przeznaczył na realizację hobby. Uczestniczy w plenerach malarskich, rzeźbiarskich, konkursach plastycznych oraz w wystawach zbiorowych. Jest także autorem 2 wystaw indywidualnych w Wojewódzkim Domu Kultury w Słupsku w latach 1976 i 1984 r. zorganizowanych przez Stefana Morawskiego. Tomasz Groński jest zdobywcą nagród w ponadregionalnym konkursie plastycznym Niekontrolowany Obszar Wrażliwości za rzeźbę: „Legenda Jeziora Bobęcińskiego” w 2012r. „Macierzyństwo” w 2015 r. Ponadto Tomasz ma szereg innych zainteresowań, hobbystycznie zajmuje się renowacją starych mebli, starych samochodów oraz żeglarstwem. Z satysfakcją opowiada o rejsach po wodach Kanady, Grecji i Chorwacji.Mówi, że „jako dziadek może wreszcie skupić się na przyjemnościach”.  GALERIA PRAC: {galeria}/klub/gronski/{/galeria}
Błąd krytyczny rozszerzenia [sigplus]: Brak wystarczających uprawnień, aby uzyskać dostęp do folderu startowego root/images/galerie lub określony folder nie istnieje.W rodzinie Pana Krzysztofa Grzejszczaka nigdy nie było tradycji rzeźbiarskich. Z wykształcenia jest mechanizatorem rolnictwa. Najbardziej lubi przebywać w lesie, wśród ptaków. Natura jest jego inspiracją i motywacją do rzeźbienia. Wszystkiego uczył się sam, podpatrując obrazy z rzeczywistości. Już w szkole podstawowej miał bogatą wyobraźnię i za pomocą scyzoryka strugał w mydle, korze i w mniejszych bryłach drewna lipowego. Dopiero trzynaście lat temu stworzył pracownię i od 2005 roku całkowicie poświęcił się rzeźbiarstwu. Rzeźby powstają najpierw w jego wyobraźni. Wpatrując się w kłodę drewna, powoli dostrzega, na razie w wyobraźni, zarys przyszłej postaci. Głównym tematem Jego rzeźb są figury przestrzenne zarówno świeckie, jak i postaci świętych. Jego ulubioną formą są postać: z dawnych gospodarstw domowych przedstawiające czynności wiejskie. Rzeźby pozostawia w naturalnej formie, ale wiele z nich maluje bejcami w szerokiej gamie pastelowych kolorów, co nadaje jego dziełom rzadko spotykany charakter. Rzeźby są one dokładnie dopracowane w najmniejszych detalach. Artysta rzeźbił głównie z potrzeby tworzenia oraz dla rodziny, niemniej jednak wraz ze wzrostem umiejętności zaczął tworzyć dla znajomych. Pod namową najbliższych zaczął pokazywać prace na jarmarkach, w Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach, w Muzeum Kultury Ludowej Pomorza w Swołowie, na Jarmarku Gryfitów w Słupsku. Brał udział w Nocy w Ratuszu w Słupsku, po której jego prace wystawione były przez miesiąc w głównym holu słupskiego magistratu. Prace Krzysztofa Grzejszczaka trafiły do odbiorców z: Łodzi, Krakowa, Rawy Mazowieckiej oraz różnych części Pomorza.  GALERIA PRAC: {galeria}/klub/grzejszczak/{/galeria}
Błąd krytyczny rozszerzenia [sigplus]: Brak wystarczających uprawnień, aby uzyskać dostęp do folderu startowego root/images/galerie lub określony folder nie istnieje.Paweł Kędzierski zajmuje się malarstwem i rzeźbą, jest od niedawna związany z Klubem Plastyka im. Stefana Morawskiego SOK i Stowarzyszeniem Obszar Wrażliwości Artystycznej w Słupsku. Artysta urodził się w Lubrańcu na Kujawach w rodzinie o zainteresowaniach artystycznych. Szczególnie ważny był wpływ ojca, który grał na organach, fortepianie i malował obrazy. Tę ostatnią pasję przekazał Synowi, który jeszcze w trakcie nauki realizował ją biorąc udział w konkursach plastycznych, w malowaniu dekoracji czy tworzeniu scenografii. Nieocenionym źródłem inspiracji i wiedzy były często odwiedzane wystawy malarskie, na których młody Paweł zapoznawał się z kunsztem technicznym i wrażliwością artystyczną bardziej doświadczonych kolegów. Paweł Kędzierski sprowadził się z rodziną do Słupska już ćwierć wieku temu. Pracował bardzo intensywnie, kierując firmami branży obuwniczej. Malarstwo dawało mu wytchnienie po wyczerpującej pracy; zacisze domowe i malowanie obrazów relaksowało i dawało satysfakcję. Wraz z rosnącym zainteresowaniem światem przyrody, wzrastała też jego potrzeba ilustrowania tego, co zachwyca, a co jest przemijające – przestrzeni, światła i kolorów. Tejże pasji mógł oddać się w pełni dopiero po przejściu na emeryturę. W Słupsku szczególnie „kibicował” malarstwu  Marka Seweryniuka i Andrzeja Makowskiego.  GALERIA PRAC: {galeria}/klub/kedzierski/{/galeria}